Wyjazd się udał, było naprawdę super ;) Pogoda też dopisała, było ok. 30 stopni C.
Z Płocka do Krakowa jedzie się całkiem długo, bo ok. 6 godzin. Po przyjeździe i zakwaterowaniu się w hotelu poszliśmy na spacer na starówkę. Będąc w Krakowie nie mogłam, nie wstąpić do galerii handlowej, więc odwiedziliśmy "Galerię Krakowską". Niestety nie znalazłam tam nic dla siebie. Drugiego dnia pojechaliśmy do oddalonego od Krakowa o 50 km Inwałdu, gdzie mieści się park miniatur. Są tam miniatury słynnych budowli z całego świata oraz z Polski. Następnie pojechaliśmy do Zatoru, tam znajduje się park z ruchomymi dinozaurami. Te figury dinozaurów poza tym, że się ruszają, wydają także dźwięki oraz niektóre z nich nawet sikają, plują i płaczą ;) W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Wadowic na papieskie kremówki. Trzeci dzień w całości poświęciliśmy na Kraków. Poszliśmy do domu Jana Matejki (teraz mieści się tam jego muzeum), do filii Muzeum Narodowego w Sukiennicach (są tam obrazy i rzeźby polskich artystów) oraz na Wawel. Na koniec wstąpiliśmy jeszcze do dzielnicy żydowskiej- Kazimierz. Zwiedziliśmy tam synagogę i stary cmentarz. W dniu powrotu do domu zwiedziliśmy kopalnię soli w Wieliczce.
Poniżej dodaję strony www. niektórych miejsc:
Park Miniatur w Inwałdzie- http://www.parkminiatur.com/
Park ruchomych dinozaurów w Zatorze- http://www.dinozatorland.pl/
Muzeum Narodowe w Krakowie- http://www.muzeum.krakow.pl/\
Wawel- http://www.wawel.krakow.pl/pl/
Galeria Krakowska- http://www.galeria-krakowska.pl/
Zdjęcia z wyjazdu:
Alicja ♥
1 komentarz:
ja też byłam w zatorze i inwałdzie ;P
fajna notka ;)
obserwuje ;P
little-world-princes.blogspot.com
Prześlij komentarz