niedziela, 10 marca 2013

new drawings.

Dawno tu nie wstawiłam moich rysunków. Przez ten czas trochę się ich nazbierało,w tym dwa zrobione są na takie jakby zamówienie :) . Zobaczycie je w pierwszych dwóch zdjęciach. Większość inspirowana motywami modowymi. Jeden rysunek przedstawia mojego pieska, a drugi taki trochę z życia wzięty :p, wszystkie są podpisane, więc bez obaw - nie pobgubicie się :). Niedługo zacznę rysować też mitycznego boga Dionizosa (z pozdrowieniami dla Alicji :*), którego końcowy efekt zobaczycie na fanpage na facebooku :). Oprócz tego za jakiś czas biorę się za rysowanie na tablecie. Co prawda nie jest do tego stworzony, ale jak już będzie internet, to pościągam sobie kilka fajnych aplikacji do rysowania. Przejdźmy do zdjęć:

Ten rysunek przedstawia moją koleżankę, a jednocześnie blogerkę z Jewel Of Fashion. Robiłam dla niej nagłówek, niestety Oliwia nie odpisuje na ten temat :(, ale inne moje dzieło (żart) możecie zobaczyć na jej blogu :)





Tu kolejna blogerka (http://malaczarnablogg.blogspot.com/). W tym nagłówku mam kilka rzeczy do poprawy, niestety nie mam czasu, aby to zrobić, ale postaram się, abym skończyła do najbliższego weekendu :)




Tu już nie muszę Wam nic pisać :3. Na rysunku widnieje mój kochany piesek (który dziś mnie przewrócił na ulicy, pozdro). Nie mogę się doczekać lata, kiedy będę mogła całymi dniami się z nią bawić awww *_*




A tutaj JACK SPARROW! Taka mała ciekawostka: zaczęłam go rysować o 01:01 a skończyłam o 02:02 :p (wiem, trochę późno, ale naszła mnie dzika ochota, a jej nie mogę odmówić XD).



Powyżej znajduje się rysunek zainspirowany moim życiem :3. Uwielbiam pizze! A szczególnie od Ristorante *_*




A tu nie wiem co to jest, wyszło ot tak :)




Ten rysunek przedstawia jakąś kobietę, nawet nie wiem kim ond jest, czy ma bloga itp. Znalazłam zdjecie na komputerze i po prostu narysowałam. *robione telefonem*




A tu to już wytwór mojej wyobraźni. Wtedy moja wena twórcza objawiła się o 6 nad ranem (wiem, że to niewłaściwe momenty, ale bywa :c). *to też robione telefonem*




I tu na sam koniec rysunek mojej przyjaciółki, który całkowicie mi nie wyszedł. Wygląda jakby miała opuchniętą twarz i wgl :(. Dominika: następnym razem będzie lepiej, uwierz :(

xo CL





2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Powiem tak: Na pierwszym zdjęciu od razu poznałam Oliwię. Te rysunki są GENIALNE, szczególnie mój mąż - Johnny Depp :))
Boże, jesteś tak mega utalentowana, że mam ochotę zapaść się pod ziemię. A myślałam, że to ja choć trochę umiem rysować :'(

Unknown pisze...

no kochana cudowne prace:) pozdrawiam:*